środa, 9 listopada 2011

...a jednak!...

  A jednak powstały! Moje pierwsze mitenki! ;o)
Siostrzenica zadowolona - ledwie zdążyłam cyknąć fotki i poleciała szczęśliwa do domu.


Dzięki za miłe komentarze pod poprzednim postem!
Miłego wieczoru!
Autor: o
Etykiety:

5 komentarzy:

  1. amanoo9 listopada 2011 10:13

    Śliczne!! Zdolniacha z Ciebie. I Pan Kot/Pani Ktoka też podbił/-a moje serce. Jaka fajniuchna :D

    OdpowiedzUsuń
  2. olimpia27089 listopada 2011 10:56

    i kompleci jest cudny

    OdpowiedzUsuń
  3. przyjemnezpozytecznym.blogspot.com9 listopada 2011 11:15

    A co to dla Ciebie!
    Muszę Ci to napisać.Twoje dziergadełka mają niesamowity charakter...Są bardzo Twoje :)
    Jestem Twoją fanką!

    OdpowiedzUsuń
  4. kasia10 listopada 2011 08:43

    Też piękne:)Turkisiu aleś zdolna kobietka z Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szydełkowe czary-mary1 grudnia 2011 00:52

    Cudowne kolorowe mitenki

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)