czwartek, 2 sierpnia 2012

...Sylwiowe ;o)

Sylwia wynalazła kamienie i zamówiła u mnie dla nich majtasy ;o)
Tak powstały kamienne serwetki XL ;o)







Pozdrawiam! ;o)

28 komentarzy:

  1. jak pierwszą fotę zobaczyłam to myślała, ze jajko wielkanocne ... hihi
    śliczne ubranka

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne! Taki kamulce zwykłe, a jakie cuda mozna z nich zrobić. Świetne robota. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pomysłowe majtaski. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. rewelacyjne te majtasy! :) nie mogę się na nie napatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne są. W pierwszej chwili pomyślałam, że to tak pięknie ubrane jajeczka wielkanocne. :)
    No proszę, a tu zwykłe (niezwykłe) kamienie można tak ślicznie przyodziać! :)
    pozdrawiam cieplutko!
    Dominika

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale to fajne ! Super pomysł !

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale pomysł!!! Genialny, ja tam ograniczałam się do malowania kamieni (na lekcjach plastyki z moimi uczniami), ale ten sposób ozdobienia - bomba. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne są...ale ten pierwszy najpiękniejszy!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne majtasy, fajna dekoracja:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam te Twoje kamienne kubraczki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kubraczki fajne oj fajne ten pierwszy przeuroczy :)
    Hihi ja pomyślałam o swoich ogrodowych kamieniach hihi za dużo oj za dużo ich posiadam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. przepiękne to mało powiedziane są boskie !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj !!!

    Ja też jak Joanna pomyślałam że to jajka, pomysł świetny na te majty, i to majty niezwykłe, umiesz czarować i to dobrze skoro takie cudeńka wyczarowałaś! A może zamiast różdżki Masz czarodziejskie szydełko? wszystkie prace superrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!1
    Pozdrawiam, Magnolia57

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam, rewelacyjny pomysł, można przenieść na jajka;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak zwykle prześliczne te majtasy - otulacze na kamyki. W ogrodzie mam sporo różnych kamyków z różnych regionów: z nad morza, gór i jezior, tak patrzę na nie, a one takie golutkie...
    Gratuluję Ci wspaniałego pomysłu i pięknych wzorów. Pozdrawiam Małgosia:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Aguś ja już miałam piękny okaz do ubrania. Mąż wykopał go jak przerabiał kanał w garażu i tak się cieszyłam,że go ubiorę (był idealny, jajkowaty) lecz poleżał kilka dni na wierzchu, ja go chciałam umyć i zabrać do domu do ubrania a on się po prostu rozkruszył. Szukam następnego ale już na polu. Śliczne te Twoje kamyczki jak zwykle;0)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepięknie ubrałaś te kamienie. A mówią, że szata nie zdobi:))) Są cudne i takie leeekie. Super pomysł. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  18. przecudne.............jestem zachwycona...tym bardziej, że ja nie potrafię wyszydłować takich delikatności......

    OdpowiedzUsuń
  19. Po pierwsze primo:) i ja gorąco pozdrawiam ulubioną Suwalszczyznę w Twojej TU osobie
    i dodam, że te majtasy, powaliły mnie! Przepiękna praca, świetny pomysł!
    Też bym takie chciała mieć:)
    Zmykam podziwiać dalej! Wszak mam tyle u Ciebie do obejrzenia
    pozdrawiam
    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  20. Cos pięknego... Podziwiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny pomysł, mi te kamienie skojarzyły się z jajkami wielkanocnymi. Wiem, że tak nie na czasie ale następny pomysł jest;D

    OdpowiedzUsuń
  22. Oryginalne ! podoba mi się :),pozdrawiam, Ewa

    OdpowiedzUsuń