czwartek, 19 stycznia 2012

...a kto powiedział, że owieczka nie może być turkusowa?...


11 komentarzy:

  1. Owieczka rewelacja, a ta narzuta-kocyk z poprzedniego posta jest bombowa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oj gapciu już dawno się zapisałam ;o)ale dziękuję za zaproszenie ;o)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Jak dla mnie to wszystkie owieczki mogą być turkusowe!

    OdpowiedzUsuń
  4. U Turkisy wręcz obowiązkowo w tym kolorku ma być!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, zdecydowanie owieczki powinny być turkusowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Turkusowa owieczka to całkiem jak baranek na niebie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Turkusowa owieczka po prostu rewelacyjna:) A oczy ma obłędne. Tylko się zakochać. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Turkusowa owieczka jest śliczna.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Urocza! Od razu mi poprawiła humor :):)

    OdpowiedzUsuń