środa, 12 października 2011

...kamienne serwetki...;o)

   To nic innego jak zwykłe kamienie obdziergane szydełkiem i każdy już to chyba zna. Nic nowego. Ale ja je odkryłam całkiem niedawno (jakże nudne i nieświadome było moje życie zanim odkryłam blogi i Was) i jak tylko je zobaczyłam od razu postanowiłam - ja też sobie takie zrobię! Przy najbliższej okazji ruszyłam w pola w poszukiwaniu odpowiednich kamieni. Stało się to moim nawykiem bo do dziś idąc piaskową drogą patrzę pod nogi i wypatruję kamyczków idealnych na serwetki ;o) Powoli przyzwyczaiłam otoczenie do faktu, iż ze spaceru wracam z kieszeniami wypchanymi kamieniami ;o) Mam ich już cały zapas czekających na swoją "kreację" ;o).
A oto moje pierwsze "kamienne serwetki".


Ten jest największy, wymagał najwięcej pracy i z niego jestem dumna najbardziej ;o)



A oto jak prezentują się na co dzień...






Pozdrawiam Was cieplutko! U mnie czarne chmury na niebie i co chwilę leje ;o/ ech...

12 komentarzy:

  1. Ja je też uwielbiam, i też zbieram pasjami, ale nad morzem - wracam ze spaceru z równie wypchanymi kieszeniami ;-. Z tych mniejszych robię naszyjniki
    Pozdrawiam i podziwiam Twoje wspaniałe kamienne dekoracje - cudne są

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki! Wiem, że idealne do tego są płaskie i okrągłe kamienie ale niestety w mojej okolicy trudno o takie. Myślałam, że już nic się nie wymyśli nowego z kamieniami a tu proszę - naszyjniki! Gratuluję pomysłu ;o)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha:) No to ja również żyję w nieświadomości, bo nie widziałam takich cudeniek:) Śliczne są!
    Masz rację, że świat blogów to inspiracji ogrom:)
    Pozdrawiam cieplutko i w zachwycie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wcale nie takie zwyczajne, w życiu takich nie widziałam :) Pięknie wyglądają na półeczce. Zdolniacha z Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Amanno ja też nie widziałam takich pięknych kamieni.Obcy był mi ten pomysł.Tak więc reasumując...Turkiso jesteś dla mnie prekursorem :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Hehe, Trilli, Turkisa na prezydenta!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo się cieszę, że niektóre dziewczęta przeżyły u mnie "swój pierwszy raz" ;o) i nie mam tu na myśli tego o czym właśnie pomyślałyście świntuchy ;op
    Jednak z tym prezydentem to lekka przesada (zawstydzona), Karolino ja Cię proszę Ty przemyśl to jeszcze raz ;o)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kamyczki obrobione szydełkiem bardzo mi się podobają ale ja nie lubię tak się męczyć .

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje prace są prześliczne, ale jako miłośniczka kamieni muszę przyznać, że te kamienne serwetki urzekły mnie najbardziej! :) Świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna ozdoba, a taka prosta :)

    OdpowiedzUsuń