Ha:) Wiesz, że miałam takie w dzieciństwie? I do tego takie czapeczki - chusteczki? Śliczne obie! Fajną mają Ciocię Twoje Siostrzenice.. Dziękuję za słowa otuchy w kwestii Muffina:), mam nadzieję, że spodoba mu się Polska:) Pozdrawiam cieplutko!
Hehe Te chusty robi się całkiem szybko i przyjemnie, poza tym "klientki" były wyjątkowo niecierpliwe i chciały na już więc chcąc nie chcąc musiałam gonić ;o) Dziś już na spokojnie dziergam szalik dla siebie, mitenki też powstaną. A świąteczna robota leży odłogiem... zła jestem na swego lenia ;o/ Wesołego Święta! ;o)
Chwila chwila....czy Tobie ktoś pomaga?Ale Ty gnasz...
OdpowiedzUsuńChusta przecudna!
Ha:) Wiesz, że miałam takie w dzieciństwie? I do tego takie czapeczki - chusteczki? Śliczne obie! Fajną mają Ciocię Twoje Siostrzenice..
OdpowiedzUsuńDziękuję za słowa otuchy w kwestii Muffina:), mam nadzieję, że spodoba mu się Polska:) Pozdrawiam cieplutko!
Turkisiu, idzisz jak burza. Nie bolą Cię jeszcze paluszki? Chusta jest świetna, podobnie jak poprzednia :D
OdpowiedzUsuńHehe Te chusty robi się całkiem szybko i przyjemnie, poza tym "klientki" były wyjątkowo niecierpliwe i chciały na już więc chcąc nie chcąc musiałam gonić ;o) Dziś już na spokojnie dziergam szalik dla siebie, mitenki też powstaną. A świąteczna robota leży odłogiem... zła jestem na swego lenia ;o/
OdpowiedzUsuńWesołego Święta! ;o)
Dziewczyny wiedzą co dobre:)
OdpowiedzUsuńLenia? Czy Ty aby nie jesteś dla siebie zbyt surowa? ;)
OdpowiedzUsuńOj, bo powinnam już mieć całą górę ozdób, wykrochmalonych, wystawionych na allegro... a tu nic!
OdpowiedzUsuń